czwartek, 9 kwietnia 2015

PROLOG

PROLOG :)

Tak, to ja. Alicja Mianowska. Studentka AWF-u w Warszawie, która co? Zamiast pojechać na wymarzone praktyki do Austrii trafia tu, do dziury zwanej Bełchatów, robiąc za panią do sprzątania i podawania piłek. "Nabierzesz doświadczenia. Siatkarze będą tam często trenować i grać. Poznasz siatkówkę od kuchni". Jasne, chyba od zaplecza z mopami. Co to ma wspólnego ze sportem? W Innsbrucku chciałam zaczerpnąć inspiracji do pracy o skokach narciarskich, ale w tym wypadku będę zmuszona opisać... no właśnie, co opisać? Przecież o siatkówce wszyscy wiedzą już wszystko. Po tych mistrzostwach świata ludzie oszaleli. Wszędzie tylko siatkówka, siatkówka i siatkówka...

_______________________________________________________________

Mamy prolog, a to oznacza, że rozdział pierwszy już blisko... ;)

#uzależniona_od_siatkówki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz